![Dziady, część IV](/media/book/cover_clean/dziady-dziady-poema-dziady-czesc-iv_flVzwBQ.jpg)
Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Ha! niech mnie Bóg chroni! cóż mnie wstrzymuje, abym jej nie zabił oto, podczas gdy...
„Kto nie chce, żebyśmy go uszczęśliwili, zabijemy go. Nie można zniszczyć własności bez zabicia właściciela...
Pewnego poranka — z zimną krwią — zadzierzgnąłem wokół szyi kota pętlicę i powiesiłem go na gałęzi...
Tymczasem żona moja, która się nigdy nie skarżyła, stała się — niestety — moim codziennym kozłem ofiarnym...
Spełniwszy tę zbrodnię straszliwą, natychmiast i z wielką przytomnością umysłu zakrzątnąłem się dokoła ukrycia zwłok...
Wyróżniliśmy spośród zbrodni tę najpoważniejszą uznawszy, że fragmenty z nią związane będą tworzyć odrębną kategorię. Morderstwo wiązać się może z kainicznym piętnem (Balladyna). Najciekawsze studium morderstwa i mordercy odnajdziemy u Shakespeare'a i Dostojewskiego.