William Shakespeare (Szekspir)
Hamlet
Co żyje, musi umrzeć; dziś tu gości,
A jutro w progi przechodzi wieczności;
To pospolita...
Niemasz nic pod słońcem trwałego, mówi Salomon: nie tylo domy i familie, ale i królestwa...
Stanowi ono funkcję czasu i wpływa zasadniczo na charakter kondycji ludzkiej. Przemijają zarówno dobre, jak i złe momenty. Fakt ten może wywoływać rozpacz, skoro nic nie trwa wiecznie, na niczym nie można trwale się oprzeć, wszystko więc jawi się jako marność (vanitas). Może jednak równie dobrze nieść pociechę, że wszystkie cierpienia zesłane przez los również przeminą. Ze świadomości takiej można czerpać siłę, by przetrwać złe chwile.