Maria Dąbrowska
Dzikie ziele
Jeszcze było dość czasu do obiadu i posłali Marynkę pleć do ogrodu. Tańcowała po drodze...
Jeszcze było dość czasu do obiadu i posłali Marynkę pleć do ogrodu. Tańcowała po drodze...
Tak znaczny jest wpływ klimatu, że człowiek po przeniesieniu się do innej strefy odczuwa mimowiednie...
Obaczmy teraz człowieka wówczas, gdy zawarty jest w powłoce, jako też po jej opuszczeniu; zbadajmy...
W wąwozie północnym, sąsiadującym z miastem, pewne miejsce zwie się Baaras, tam rośnie korzeń tejże...
Jest mi tutaj zresztą bardzo dobrze. Samotność, to balsam nieoceniony dla mego skołatanego serca. Miejscowość...
O, jakże szczęśliwym się czuję, że serce moje odczuwać może ową pełną prostoty radość człowieka...
Opowiada, ja idę obok niego, zrywam kwiaty przydrożne, układam je starannie w bukiet, potem rzucam...
— Szukam kwiatów! — odparł z głębokim westchnieniem. — Ale nie mogę znaleźć! — Nie pora teraz na kwiaty...
I obejście zmieniło się bardzo. Powyrywała łopian, co mszyste liście rozwiódł dokoła, wypełła mątwę, wykorzeniła...
Zbadawszy samo siedlisko, przeszedłem w sad czy ogród, stanowiący z nim jedną, nierozłączną a stylową...
Pod tym hasłem tworzymy zbiór ważnych, pięknych, ciekawych lub pouczających wypowiedzi na temat roślin innych niż kwiaty i drzewa (te mają swoje odrębne hasła).