Krzysztof Kamil Baczyński
Elegia (Obłoki lotne, żagle uniesień...)
Obłoki lotne, żagle uniesień, drzew przyjaciele
na nieboskłonach.
Głowa się chyli w ręce chropawe, głowa...
O późnym zmierzchu zadźwięczał dzwonek z gabinetu Piersikowa. Pankrat ukazał się na progu. I zobaczył...
Pierwsza noc spędzona na poddaszu była dla Sary niezapomniana. Podczas niej przeżyła chwilę ciężkiej, niedziecięcej...
Skończył się piękny sen. Papier w piecyku stlał do ostatniej iskierki, pozostawiając jedynie garstkę czarnego...
Od początku świata każdy wiek miał swoje wynalazki. W ostatnim stuleciu uczyniono odkryć zadziwiających więcej...