Stanisław Przybyszewski
Androgyne
Skradał się, by jej nie spłoszyć, by mu nagle z oczu nie zniknęła, zaledwie śmiał...
Skradał się, by jej nie spłoszyć, by mu nagle z oczu nie zniknęła, zaledwie śmiał...
On sam prawdopodobnie nie wie ani nie zdaje sobie z tego sprawy, jaką rolę w...
Z podniesioną głową odpowiadała na ludzkie pozdrowienia i szła wśród spojrzeń ciekawych nieulękła, śmiało zaś...
Procesja rychło dosięgła krzyża Borynów, za którym tuż zaraz był kopiec, na skraju ziem lipeckich...
— Już siódma! Całe dwie godziny seansu — szepnął zdziwiony, podnosząc oczy, by sprawdzić na zegarze; ale...
Obszedł te opuszczone mury z powybijanymi oknami, bez drzwi, bez bram, z dachami pozapadanymi, ze...
— O, to nie chcę. Już całe trzy dni cię nie widziałam i nie mogłam wytrzymać...
Pantera wytrząsnął ryby w ceberek i zaczął je oprawiać, a Coto się przebierał koło ognia...
— Posyłaliśmy ci za mało pieniędzy! — biadała matka.
— Otóż właśnie! — potwierdził.
— Biedne dziecko! — zawołała.
— Tylko bez...