Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom pierwszy
Obszedł te opuszczone mury z powybijanymi oknami, bez drzwi, bez bram, z dachami pozapadanymi, ze...
Obszedł te opuszczone mury z powybijanymi oknami, bez drzwi, bez bram, z dachami pozapadanymi, ze...
— O, to nie chcę. Już całe trzy dni cię nie widziałam i nie mogłam wytrzymać...
Pantera wytrząsnął ryby w ceberek i zaczął je oprawiać, a Coto się przebierał koło ognia...
— Posyłaliśmy ci za mało pieniędzy! — biadała matka.
— Otóż właśnie! — potwierdził.
— Biedne dziecko! — zawołała.
— Tylko bez...
Wpatrywałem się więc w tę zjawę okrągłymi ze zdziwienia oczami.
Nie zapominajcie, że od zamieszkałych...
Po przybyciu na Ziemię Mały Książę był bardzo zaskoczony, nie widząc nikogo. Zdążył się już...
Nagle przed kościołem rozległ się szczęk broni i tętent kopyt końskich. Ktoś krzyknął przed progiem...
On ze słabości, ze szczęścia i zmieszania nie wiedział sam, co ma mówić, więc wstępując...
— Stój! — zawołał miecznik. — A kogo to tam wieziecie?
Jeden z jeźdźców zwrócił się ku nim...
Szpitznagiel, słysząc głos cudzoziemców, schodzi na dół, biorę go za ramiona, obracam ku sobie, mówiąc...