Józef Ignacy Kraszewski
Pogrobek
— Nie winienem!
— Winniście — odparła Ryksa — bo na waszym zamku, pod bokiem pana, nic się stać...
— Nie winienem!
— Winniście — odparła Ryksa — bo na waszym zamku, pod bokiem pana, nic się stać...
— Za co mnie wyklinacie? — zawołał. — Psie syny, nieposłuszne! Co ja wam winien?… Jam ich ręką...
— Przyszedłeś? — spytał nagle znachor w chwili najmniej dla Dziury spodziewanej, lecz oczu od klatki z...
— To pewna, że ci Bartłomiejowa lubczyku albo duryju zadała — rzekła w zadumie, pomiędzy słowami śpiewnie...
Zawiniłam przeciwko niej, żem nie chciała jej wiedzą duszy własnej zatroskać, a i przeciw tobie...
— Staruszku — rzekł ze drżeniem Placek — czy nas pobłogosławisz?
— Z całego serca — odpowiedział starzec.
— Nie jesteśmy...
Motyw przewinienia może być przedstawiany w dwojaki sposób: jako poczucie moralnej odpowiedzialności bohatera za swój czyn (odczuwanie winy) albo odbieranie owego czynu jako karygodny przez otoczenie (zarzucanie komuś winy). Winny czuje się np. Winicjusz, który — kierowany pożądaniem i samolubstwem — naraża Ligię na zerwanie kontaktu z rodziną i niebezpieczeństwo.