Maria Rodziewiczówna
Lato leśnych ludzi
Uśmiech wygładził bruzdy na licu Odrowąża.
— Umiesz? Pewnie matka nauczyła? No to i chwała Bogu...
Uśmiech wygładził bruzdy na licu Odrowąża.
— Umiesz? Pewnie matka nauczyła? No to i chwała Bogu...
— Ja bym chciał dostać się do Ameryki! — mówił Jasiek. — Ojciec powiada, że tam już jest...
— Polecamy wam zatem tę mogiłę! — zwrócił się do nich. — W Bogu wiara, że dane wam...
trzeba mieć pieniądze, ażeby być wolnym. Mam więc dwa wyjścia: umrzeć, albo wzbogacić się. Umrzeć...
Dopóki naród jakiś zmuszony jest słuchać i słucha, robi dobrze; skoro tylko może zrzucić jarzmo...
Choćby każdy mógł oddać swą własną osobę na rzecz drugiego, nie może oddawać swych dzieci...
Zrzekać się wolności to zrzekać się godności człowieczej, praw ludzkich, nawet obowiązków. Nie ma odpłaty...
Człowiek traci przez umowę społeczną swą wolność przyrodzoną i nieograniczone prawo do wszystkiego, co go...
Kto dochodzi, na czym właśnie polega największe dobro wszystkich, które powinno być celem wszelkiego prawodawczego...
Choć w pierwszym odruchu każdy jest przekonany, że wie, czym jest wolność (zwłaszcza, gdy chodzi o jego osobistą wolność), nie jest to pojęcie jednoznaczne i bywa rozmaicie definiowane. Konserwatyści wolą np. mówić nie o jednej, uniwersalnej wolności, ale o wolnościach (w lm.), czyli możliwościach decydowania i wyboru w określonych dziedzinach życia prywatnego i publicznego. Z całą pewnością można jedynie powiedzieć, że przebywanie w zamknięciu — więzieniu, odbiera człowiekowi wolność w sensie fizycznym. Istnieje jednak inny rodzaj wolności (możemy nazwać ją wolnością ducha), związanej z odwagą wyznawania i głoszenia własnych przekonań. Konrad w III części Dziadów przekonywał: „Ludzie! każdy z was mógłby, samotny, więziony,/ Myślą i wiarą zwalać i podźwigać trony.”