George Orwell
Rok 1984
Ojciec zniknął wcześniej, o ile wcześniej — nie pamiętał. Przypominał sobie jednak całkiem dobrze niepewność i...
Ojciec zniknął wcześniej, o ile wcześniej — nie pamiętał. Przypominał sobie jednak całkiem dobrze niepewność i...
Zamknięto go w pozbawionej okien celi o ścianach pokrytych błyszczącą, białą glazurą. Ukryte lampy zalewały...
Otworzyły się drzwi i wprowadzono kolejnego więźnia; jego wygląd na moment zmroził Winstona. Był to...
Minęło sporo czasu. Jeśli kościotrupa wyprowadzono o północy, nastał już ranek, jeśli zabrano go rano...
Jeden okrzyk bolesny, ciężki, rozpaczny zajęczał z piersi ludu: „chleba! chleba!”, obił się o niebo...
Dziewczyna spojrzała na kochanka łzą zaszłym wzrokiem, on oparł brodę na ręku i tak siedzieli...
Przez kilka dni trzymano jeńców na uwięzi.
Nie karmiono ich i nie dawano im wody...
— Pamiętam, że w głowie mojej błysnęła i natychmiast zgasła myśl straszna i wstrętna. Człowiek umarł...
— A z jedzeniem? Wymyśliłeś coś już? — wtrąciła się Agnieszka.
— Z jedzeniem czego?
— No, sama babcia...
— Na Zeusa — powiedziałem — a czyż po ustaniu zła nie będzie się już ani łaknąć, ani...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).