Zygmunt Krasiński
Agaj-Han
— Bóg wie, czym karze grzechy mojego żywota, śmierci się nie lękałem, aż On zesłał na...
— Bóg wie, czym karze grzechy mojego żywota, śmierci się nie lękałem, aż On zesłał na...
Warszawa się poddała. Rosjanie znieważają żywych i umarłych. Lecz pokładam ufność w Bogu, w tym...
Jakub i wszyscy śmiać się głośno zaczęli, bo patrząc na młodzieńca rycerskiej postawy, który właśnie...
Pakosław, jakby istotnie zmysły postradał, ufając jeszcze, iż książę nań wyroku wydać nie może, pomimo...
Obcy człowiek bez wiadomości jego w domu… w podrażnionym chorobą gniew obudził. Sądzili go jeszcze...
Kraj na pół bracia dzielili, poczną panować Krak z Lechem. I Krak ma ziemi połowę...
— Mnie on już nie uczyni więcej nic — pozbawił mnie dzieci, gdyby wziął nawet życie… nie...
W niektórych tekstach przedstawiony jest problem winy (grzechu, przestępstwa), której konsekwencją jest kara. Poza samymi opisami kary, znajdziemy rozmaite jej uzasadnienia: może być postrzegana jako konieczność, przejaw sprawiedliwości, droga do oczyszczenia, ekspiacji, odkupienia. Może też budzić bunt i poczucie fundamentalnej niesprawiedliwości świata (np. w Dies Irae Kasprowicza).