Charles Dickens
Opowieść wigilijna
— Życzę ci wesołych świąt, Robercie! — odezwał się Scrooge tak poważnie i tak serdecznie, że nie...
— Życzę ci wesołych świąt, Robercie! — odezwał się Scrooge tak poważnie i tak serdecznie, że nie...
— Czy mogę być inny — gderał cierpko wuj — kiedy zmuszony jestem żyć w świecie głupców? Wesołych...
Przyznaję, że wiele jest rzeczy, z których mogłem osiągnąć korzyści, a z których jednak nie...
Scrooge z niechęcią opuścił swój stołek i w milczeniu dał znak pomocnikowi, który natychmiast zgasił...
Był to ranek pierwszego dnia Bożego Narodzenia. Z chodników i z dachów zmiatano śnieg, który...
Wtem zabrzmiały dzwony wzywające pobożnych do kościoła — i wkrótce ulice zaroiły się ludźmi, którzy poprzybierali...
Nie cierpię niedziel. Są nudne, jednostajne i bezbarwne. A przy tym swoją wyjątkowością zakłócają normalny...
Na bułanych koniach o jasnych grzywach i jasnych długich ogonach — jechali piękni, młodzi, strojni w...
Hulanka zresztą rozwijała się stopniowo. Odbywała się zwykle w dni świąteczne albo w dzień imienin...
Wyjął zegarek i stwierdził, że dopiero jedenasta. Zapowiedział swój powrót na południe, liczył bowiem, że...