Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Epika
Ferdynand Ossendowski
Mocni ludzie
Wtem doszedł go daleki krzyk, trwożny i błagalny, a po nim groźny ryk, krótki, urwany...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
W zagrodzie znajdowało się trzydzieści słoni.
Niektóre z nich, niby olbrzymie czarne głazy, majaczyły w...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
Słoń był wyraźnie zadowolony z tej okoliczności.
Zwalone przez drwali drzewa dostarczały mu dostateczną ilość...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
W czasie południowej przerwy w pracy, Amra prowadził słonia do rzeki.
Napiwszy się, ogromne zwierzę...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
Birara żył już bardzo długo.
Pamiętał on złe i dobre czasy. Coś niecoś pozostało mu...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
Wprawnych panikisów wynajął na tę wyprawę biały sahib!
Być może najlepszych w całym Hindostanie.
Myśliwi...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
Ktoś wołał:
— Słoń! Słoń!
Birara podniósł głowę i obejrzał się. Przez łąkę biegł mały chłopak...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
Birara, słysząc poza sobą wzmagające się, coraz przeraźliwsze i drażniące go krzyki, wycie, stuk, turkot...
Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
Na czele szedł, kulejąc z lekka, stary słoń.
Że miał poza sobą długi korowód lat...