Albert Samain
Wiosenny wieczór
Ale już uśmiechnięta, spowita w zawoje
Noc, noc poganka, wszczyna misteryja swoje,
I złoty nów...
I tłumy stały w milczeniu pod krzyżami, czekając, co się stanie, i tak je noc...
Jest to pora ciemności, a więc niepewności kształtów i znaczeń, zwykle łączy się z tajemnicą, działaniem niejawnym (to czas schadzek miłosnych przy księżycu oraz spotkań np. spiskowców), a nawet z aktywnością sił zła. Motyw nocy bywał często kojarzony ze śmiercią — dopiero świt przynosi nadzieję nowego życia.