Seweryn Goszczyński Zamek kaniowski Przyświecaj lepiej… bliżej… tu, do klamki… Znać otwierała… wyszła tymi drzwiami. Już to nie diabeł... Czytaj więcej
Horacy Pieśń I, 23 (Vitas inuleo me similis, Chloe...) Do jelonki podobna, która strachliwej matki tam po górach bezdrożnych szuka, przejęta marnym strachem lasów... Czytaj więcej
Bruno Jasieński Trupy z kawiorem A chce Pani? Zerwiemy raz z tą wszystką hołotą! Polecimy na oślep w samochodzie, jak... Czytaj więcej
Jaś Kapela Ciemno i zimno Odziedziczyłem dom, z którego uciekłem. Dobry dom, pojemny, pełen cierpienia, o którym już zapomniałem, zmieści... Czytaj więcej
Aleksandra Kasprzak Niebezpieczeństwo jedzenia w miejscach publicznych i prywatnych Odcinanie się od rodziny jest odcinaniem końcówek banana — niektórzy to robią, inni nie. Mama od... Czytaj więcej
Wincenty Korotyński Figlik mojego dziadka „Dawno to było, lepszymi laty — Ciołek się rozsiadł na tronie Piasta, A w starym Barze... Czytaj więcej
Antoni Lange Z rozmyślań Gdziekolwiek jesteś, chciałbyś iść gdzie bądź, Gdzie ciebie nie ma, bo gdzie ciebie nie ma... Czytaj więcej
Bolesław Leśmian Dwaj Macieje Przed nadmiarem Maciejów gdzie szukać obrony? Tu — Maciej i tam — Maciej! Maciej — z każdej strony... Czytaj więcej
Bolesław Leśmian Nieznana podróż Sindbada Żeglarza I zezem oka spostrzegłem, że sine Jej stopy — prosto przed się wyciągnięte — Zdają się jedną... Czytaj więcej
Edward Leszczyński Kabaret szalony Centaur ucieka, droga daleka, więc za nim w cwał, jak który stał, orszakiem mar, nim... Czytaj więcej