Władysław Stanisław Reymont
Wampir
Znalazł się w Hyde Parku i długo błądził po pustych drogach, zagubionych w bladym, przemglonym...
Znalazł się w Hyde Parku i długo błądził po pustych drogach, zagubionych w bladym, przemglonym...
Znał on to wszystko dobrze, znał, jak znał każdy rów, każdą suszkę, każde prawie grubsze...
Wlókł zmęczonym, smutnym wzrokiem po mieście przycichłym, po fabrykach, które majaczyły w głębi dziedzińców, jak...
Mamy najsłoneczniejsze, oślepiające, promienne zimowe popołudnie z soplami lodu, zwisającymi z drzew iglastych, z puszystą...
Myśl zbierała z tego krajobrazu smutek, w którym było coś chronicznie kataralnego — i mglisto, niejasno...