Michał Bałucki
Ciężkie czasy
No, dlaczegóż miałbym nie sprzedać? Las był nieużyteczny, a że mi dobrze zapłacono…
LECHICKI
Ależ...
No, dlaczegóż miałbym nie sprzedać? Las był nieużyteczny, a że mi dobrze zapłacono…
Ależ...
Biała brzoza uśmiechała się do jodły, a sosna patrzyła z przekorą i kłuła ostrymi szpilkami...
W tych borach Syberii środkowej najwięcej rośnie sosen, świerków, jodeł, grabów, brzóz, klony rzadziej się...
— Sam ze siebie, to tam niewiele wiem, bom na te czasy jeszcze nie był żyjący...
Wierzba stara — to niby żołnierz, który straszne boje pamięta i znaki ich na sobie nosi...
Na horodyszcze tylko od strony lasu dostać się było można, a kto na nie chciał...
Obu dłońmi schwyciła się za rozpaloną głowę, w gardle uczuła dławienie żalu, a na podniebieniu...
— To może pani będzie łaskawa sadek mój obejrzeć, kiedy się tak upodobał…
Po niedawno skoszonej...
Z dala można by mniemać, że był to tylko gęsty pas roślinności, ale co kilkanaście...
Drzewo posiada niezwykle bogatą symbolikę, bywa obrazem łączności tego, co ziemskie z tym, co niebiańskie, osią świata, drzewem mądrości (taki obraz stanowi drzewo kabalistyczne), wreszcie na drzewie rodzą się owoce wiadomości dobrego i złego — zakazane jabłka. W lekturach opracowywanych na naszej stronie znaleźliśmy jeszcze inny aspekt motywu drzewa — pod jego gałęziami ludzie szukają schronienia (Na lipę Kochanowskiego), co sprzyja życiu towarzyskiemu (Cierpieniach młodego Wertera); zaś na gałęziach szukają ludzie owoców — drzewo ma tu oblicze dobroczynnej natury. Ponadto drzewo symbolizować może ludzki charakter i los (w Krzaku dzikiej róży Kasprowicza i Ludziach bezdomnych Żeromskiego).