Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Bruno Jasieński, But w butonierce (tomik), Perche?
Śmierć Pana Premiera → ← Miłość na aucie

Spis treści

      Bruno JasieńskiBut w butoniercePerche?

      Mary
      1
      Dlaczego nie przyszłaś wczoraj?
      Czekałem… Czekałem…
      Mówiłaś że spotkamy się w naszej kawiarni.
      Obiecałaś…
      5
      Cały wieczór siedziałem.
      Wypiłem 4 czarne kawy.
      Wchodzili różni ludzie, głośni, ordynarni.
      Mówili. Pili. Gestykulowali.
      Przy mnie siadł jakiś szlagon wąsaty w węgierce…
      10
      A ja byłem taki smutny, smutny…
      Tak na mnie dziwnie patrzył ten kelner kulawy…
      Wiesz…. On musi mieć dobre serce…
      Dlaczego nie przyszłaś?
      Może jesteś chora?…
      15
      (… Na dworze deszcz płacze i płacze
      Rozwiewny, bezkonturny…)
      A może mąż był wczoraj w domu?…
      Jaki on niedelikatny, gruboskórny.
      Gdyby wiedział jak mi było przykro…
      20
      Nie mówiłem nic nikomu,
      A tak bardzo liczyłem, że Cię zobaczę…
      Dziś pójdę znów, jak będą zapalać latarnie.
      Będę chodził i patrzył w twoje okna,
      W twoje okna zasłonięte firanką.
      25
      Zaczną zamykać sklepy, otwierać kawiarnie.
      Deszcz będzie padał…
      Będzie kapać z dachów…
      Przejdzie koło mnie jakiś starszy pan pod parasolem…
      Spytam się go, dlaczego Cię nie ma…
      30
      Co robisz?… Tak bym chciał wiedzieć…
      Może wie, a może nie wie,
      A może tylko nie chce odpowiedzieć?…
      Będę chodził tam i na powrót po ulicy,
      Taki smutny, jak wczoraj,
      35
      I liczył okna w twojej kamienicy…
      Ulica będzie pusta…
      Może wyjdziesz, może staniesz w oknie
      W swojej czarnej, taftowej sukience…
      Zresztą nie wiem czy bym Cię nawet poznał.
      40
      Wiem tylko, że masz słodkie purpurowe usta
      I takie wąskie, białe, aksamitne ręce…
      Dlaczego nie przyszłaś?…

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca