ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?
Twórczość
powieść psychologiczna
powieść grozy
Starożytność
Średniowiecze
Renesans
Barok
Oświecenie
Romantyzm
Pozytywizm
Modernizm
Dwudziestolecie międzywojenne
Współczesność
Aforyzm
Anakreontyk
Artykuł naukowy
Baśń
chanson de geste
Dialog
Dramat
Dramat poetycki
Dramat romantyczny
Dramat szekspirowski
Dramat współczesny
Dziennik
Epika
Epos
Esej
Felieton
Fraszka
Komedia
Kronika
Liryka
List
Nowela
Opowiadanie
Pamiętnik
Pieśń
Poemat
Poemat alegoryczny
Poemat dygresyjny
Poemat heroikomiczny
Powieść
powieść dla dzieci i młodzieży
Powieść epistolarna
powieść historyczna
powieść obyczajowa
Powieść poetycka
Reportaż podróżniczy
Różne
Rozprawa
Sonet
Tragedia
Traktat
Wiersz
Czasami myśl w Eterze pływa
Przez piękne bardzo przelatując śnicia,
Lecz później, pismo, druk, tęcze...
Juliusz Słowacki
Beniowski. Pięć pierwszych pieśni
O to bynajmniej nie dbam i nie stoję,
Aby wiedziano, czy moja dziewicza
Muza kochała...
Juliusz Słowacki
Beniowski. Pięć pierwszych pieśni
Tygodnik jakąś wynalazł odjemność
We mnie; lecz niech się dobrze wtajemniczą,
A ujrzą, żem jest...
Juliusz Słowacki
Beniowski. Pięć pierwszych pieśni
Z płaczem mówiła: jak w dębową szafę
Wlazła przed wrogów okrutnych pogonią,
Jakie tam miało...
Juliusz Słowacki
Godzina myśli
Niech mi świat da poezją — dać mu jej nie mogę.
W tłumie myśli mam przepaść...
Juliusz Słowacki
Kordian
O gdyby lutni! ja bym was poruszył śpiewem;
Gdyby historii księga!… przeczytałbym kartę
O Polszcze...
Juliusz Słowacki
Lambro
Myśl syna pieśni ciemna, niezgłębiona,
Jest jako fala umarłego morza;
Co jej powierzysz, wnet wyrzuca...
Juliusz Słowacki
Niedawno jeszcze wasze mogiły...
Niedawno jeszcze wasze mogiły
Trąciłem piosnką moją, wygnanko,
I wnet się ze snu grobów ruszyły...
Juliusz Słowacki
Odpowiedź na ,,Psalmy przyszłości" (Ujęcie wcześniejsze)
Taką była dawniej dana
Poetyczna karm dla ludu,
Objawienie pełne cudu;
Myśl jak mara niespodziana...
Motyw: Poezja
Została odróżniona jako wyjątkowa odmiana sztuki ze względu na swą romantyczną sławę: miała ona dzięki natchnieniu umożliwiać intuicyjne poznanie, dawać dostęp do istotnej prawdy, do świata idei. Taka poezja jest bytem odrębnym od samego poety — jak strumień piękna przepływający przez niego, ale z nim nie tożsamy, ani od niego nie pochodzący (jak pisał Z. Krasiński w Nie-Boskiej komedii). Jednakże i w klasycznym ujęciu poezja, jako sztuka pięknego, trafnego i melodyjnego wysłowienia posiadała wielką wartość i moc. Zaś Kochanowski wyrażał nadzieję, że jego poezja (określana przez niego zwykle metaforycznie mianem „lutni”) mogłaby otworzyć przed nim bramy Hadesu, tak jak niegdyś uczyniła to czarodziejska muzyka Orfeusza.