Marie Beyle (Stendhal)
O miłości
Poezja ze swymi uświęconymi porównaniami, ze swą mitologią, w którą poeta nie wierzy, ze swą...
Poezja ze swymi uświęconymi porównaniami, ze swą mitologią, w którą poeta nie wierzy, ze swą...
Bardzo lubimy piękny obraz, rzekli Francuzi; i mówią prawdę; ale wymagamy — zasadniczy warunek piękności — aby...
Chociaż jestem chłopem, pługiem rolę orzę,Składam Ci życzenia, co me serce może.Ach, panie...
Szanowni Panowie!Pozwólcie mi uczcić, choć w prostaczej mowie,Jubilata tego, który przez pół wieku...
Szanowny Komitecie!Wielki żal serca przejmuje nam, włościanom na wsi,Że nas w tyle zostawili...
Została odróżniona jako wyjątkowa odmiana sztuki ze względu na swą romantyczną sławę: miała ona dzięki natchnieniu umożliwiać intuicyjne poznanie, dawać dostęp do istotnej prawdy, do świata idei. Taka poezja jest bytem odrębnym od samego poety — jak strumień piękna przepływający przez niego, ale z nim nie tożsamy, ani od niego nie pochodzący (jak pisał Z. Krasiński w Nie-Boskiej komedii). Jednakże i w klasycznym ujęciu poezja, jako sztuka pięknego, trafnego i melodyjnego wysłowienia posiadała wielką wartość i moc. Zaś Kochanowski wyrażał nadzieję, że jego poezja (określana przez niego zwykle metaforycznie mianem „lutni”) mogłaby otworzyć przed nim bramy Hadesu, tak jak niegdyś uczyniła to czarodziejska muzyka Orfeusza.