Maria Konopnicka
O krasnoludkach i sierotce Marysi
Zaraz też i szron ze ścian opadać zaczął, lód pękał na nich z wielkim hukiem...
Zaraz też i szron ze ścian opadać zaczął, lód pękał na nich z wielkim hukiem...
Siedziałem na ławce w alejach i patrzałem na pękliwe główki zielonych świeżą, jasną zielenią — listków...
Jako pora roku wiosna związana z odrodzeniem życia, młodością i nadzieją na przyszłe plony. Motywem tym oznaczamy fragmenty różnorako opisujące tę przemianę, a często przy tym metaforycznie określające sytuację jednostki lub grupy (tak np. w Chłopach Reymonta, czy Przedwiośniu Żeromskiego).