Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 457 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Twórczość
powieść fantastyczna
Starożytność
Średniowiecze
Renesans
Barok
Oświecenie
Romantyzm
Pozytywizm
Modernizm
Dwudziestolecie międzywojenne
Współczesność
Aforyzm
Bajka
Baśń
Dramat
Dramat współczesny
Dziennik
Epika
Epos
Esej
Komedia
Legenda
Liryka
List
Nowela
Opowiadanie
Pamiętnik
Pieśń
Poemat
Poemat alegoryczny
Powiastka filozoficzna
Powieść
powieść dla dzieci i młodzieży
powieść dworna
powieść historyczna
powieść obyczajowa
Powieść poetycka
Praca naukowa
Reportaż
Reportaż podróżniczy
Rozprawa
Tragedia
Traktat
Wiersz
Ryba się rodzi, fal dziecię,
Podwodnych głębin stworzenie,
A oto, ledwie przestrzenie
Wiosłami płetew poczuje...
Paweł Beręsewicz
Czy ma pan jakieś zwierzę?
Tak, mam kota Białasa.
Ciekawostka nie lada.
Nadzwyczajna to rasa —
kot sąsiada.
U sąsiada kot...
Wacław Berent
Ozimina
— Ot, jaką ja sarnę wywabiłam na progi — rzekła dama.
Szybkością ptasiego odruchu podrzuciła się głowa...
Bjørnstjerne Bjørnson
Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza
Zadumał się tak, że przestał zwracać uwagę na konia, który kroczył wedle własnego upodobania. Nagle...
Bjørnstjerne Bjørnson
Marsz weselny
— Och! — rzekła. — Myślałam, że to niedźwiedź przedziera się przez chaszcze. Przelękłam się strasznie!
Spróbowała się...
Tadeusz Boy-Żeleński
Pochwała wieku dojrzałego
Ot, pędziwiatr, dureń młody,
Ślepe narzędzie przyrody,
Wszędzie gotowe po trosze
Wściubić te swoje trzy...
Michaił Bułhakow
Fatalne jaja
I oto siedemnasta według liczby od rana bramaputra, ulubiona czubatka, chodziła po podwórzu i wymiotowała...
Karel Čapek
Inwazja jaszczurów
Jednakże te godne pochwały prywatne inicjatywy, które starały się przyzwoicie i humanitarnie kształtować stosunek społeczności...
Karel Čapek
R. U. R.
Przecie zgroza bierze, co te pogany —
HELENA
Robotowie?
MANIA
Tfu, nawet to słowo nie chce...
Miguel de Cervantes Saavedra
Don Kichot z La Manchy
Sancho zbliżył się do swego osiołka i uścisnąwszy go czule:
— A cóż — rzecze do niego...