Kornel Makuszyński
Panna z mokrą głową
Radość zacnego doktora nie byłaby jednak tak rozszumiana jak piana na piwie, gdyby wiedział jakie...
Radość zacnego doktora nie byłaby jednak tak rozszumiana jak piana na piwie, gdyby wiedział jakie...
Zrozumiałem: dobrotliwa była to ręka, która zasunęła rygle przed moją pamięcią. Jasno teraz wyczytałem w...
Nie idź do tej, która cię odrzuci, nie rozumiejąc tak dokładnie, że choćby jej w...
Bo najstraszniejszym z zawodów jest utrata nadziei. Nic nie wyrówna goryczy, zgrozie i przerażeniu duszy...
— Ciebie jednego kocham! Miłuję! Tylko ciebie! Słyszysz?! Tyś mój, w duszy zaryty! Za tamtego… jedynie...
Po cóż mam się ukrywać! Że kocham ordynata, wiedzą wszyscy, począwszy od mej opiekunki księżnej...
Stefcia wyjęczała rozdzierającą serce skargę:
— Kocham go do szaleństwa, bez pamięci! Jego być chcę, jego...
— Panie, bez tego! Niech mnie pan nie męczy. Mnie co innego w głowie.
— Zawsze ordynat...
To miłość nieodwzajemniona, nie mogąca zakończyć się zbliżeniem i/lub wspólnym życiem zakochanych, miłość naznaczona rozłąką, tęsknotą, niespełnionym pożądaniem lub rozczarowaniem. Miłość Wokulskiego jest niewątpliwie niespełniona, ale raczej nie można nazwać jej romantyczną, ani tragiczną. Podobnie należy też patrzeć np. na historie „nieudanych” miłości z Nad Niemnem Orzeszkowej.