Arthur Conan Doyle
Znak czterech
Drobny deszcz mżył nieustannie. Niewesoło jest stać na straży w taką pogodę. Próbowałem kilkakrotnie wciągnąć...
Drobny deszcz mżył nieustannie. Niewesoło jest stać na straży w taką pogodę. Próbowałem kilkakrotnie wciągnąć...
Kto śmiałby zachęcać żołnierza do jakiegoś czynu wojennego, żadnym niegrożącego niebezpieczeństwem, ten właściwie wyrządziłby tylko...
czy nie sądzisz, że rzemiosło żołnierskie cenione jest tak wysoko z powodu niebezpieczeństw, na jakie...
Wiedział, że to właśnie w świątyni ukuto młoty, które zburzyły świątynię. Mawiał często: „Taka jest...
Mój ojciec w podróży został przymuszony nagłą słabością zatrzymać się dni kilka w domku jednego...
Wracałem więc do konia, którego puściłem za frontem wspomnionego batalionu, ale zaledwie obszedłem lewe skrzydło...
Przejechałem poza front artylerii konnej gwardii i jeszcze jakiejś drugiej baterii; z pół godziny stałem...
Zdaje się, że Cesarz był poznany, bo kule zaczęty gęsto padać koło niego, a kiedy...
Fascynujące jest, w jak wielu różnych zjawiskach upatrywano potencjalne niebezpieczeństwo i jakie dawano recepty, by go uniknąć. Niektórzy jednak z premedytacją szukają niebezpieczeństwa, by wypróbować swą odwagę, hart ducha i tężyznę cielesną.