Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 455 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dokąd się, moja lutni, napierasz skwapliwie?
Chcesz na świat i drukarskiej chciałabyś oliwie
Podać w...
Adam M-ski (Właśc. Zofia Trzeszczkowska)
Nie módlcie się!
Wtenczas ja sam powstanę i wstrząsnę mym wezgłowiem
I jak potężny mocarz dźwignę poezji berło...
Cyprian Kamil Norwid
Moja piosnka (I)
Lecz, nie kwiląc jak dziecię,
Raz wywalczę się przecie;
Złotostruna, nie opuść mię, lutni!
Czarnoleskiej...
Wacław Potocki
O fraszkach
Spowiedałem się księdzu na jubileuszu
Fraszek swoich. Ledwo to dójdzie jego uszu,
Upewnił mię po...
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Na szczycie
Tysiące już ludzi zło życia wskazało,
tysiące już ból ludzki wykrwawiło w słowach,
nigdy jednak...
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
O sonecie
Lubię sonetu trudną, misterną budowę:
zda mi się, że mi kawał marmuru odkuto,
w którym...
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Pochwała dawnej dzielności greckiej
Pindar efebów idących w zawody
przez wiecznotrwałe upamiętnił ody;
jak potok deszczem spiętrzony nad brzegi...
Safona
Pieśń o Attydzie
— Szumiały złote wesela kruże
Na młodych uczuć wiosennej łące.
Wieńce fijołków brałaś i róże,
Wieńcząc...
Safona
Smutek
Będziesz sama, gdy przetnie dłoń Parki okrutna
Wstęgę życia i w nicość marzenia twe spłyną...
Maurycy Schlanger
Idę...
Pędź, moja pieśni, jak klacz. Hetta, wio! —
Zdzielę cię biczem poezji,
w jednej sekundzie poematów...
Motyw: Poezja
Została odróżniona jako wyjątkowa odmiana sztuki ze względu na swą romantyczną sławę: miała ona dzięki natchnieniu umożliwiać intuicyjne poznanie, dawać dostęp do istotnej prawdy, do świata idei. Taka poezja jest bytem odrębnym od samego poety — jak strumień piękna przepływający przez niego, ale z nim nie tożsamy, ani od niego nie pochodzący (jak pisał Z. Krasiński w Nie-Boskiej komedii). Jednakże i w klasycznym ujęciu poezja, jako sztuka pięknego, trafnego i melodyjnego wysłowienia posiadała wielką wartość i moc. Zaś Kochanowski wyrażał nadzieję, że jego poezja (określana przez niego zwykle metaforycznie mianem „lutni”) mogłaby otworzyć przed nim bramy Hadesu, tak jak niegdyś uczyniła to czarodziejska muzyka Orfeusza.