- Kobieta: 1 2
- Mężczyzna: 1
- Mucha: 1
- Sen: 1
- Strój: 1
- Światło: 1
- Wzrok: 1
Adam MickiewiczSonety odeskieSonet XV. Dzień dobry
1
Jej duch na poły w rajskie wzleciał okolice,
Na poły został boskie ożywiając lice,
Jak słońce na pół na niebie, pół w srebrnym obłoku.
5Dzień dobry! już westchnęła, błysnął promyk w oku,
Naprzykrzają się ustom muchy swawolnice, —
Dzień dobry, słońce w oknach, ja przy twoim boku.
10Odebrały mi śmiałość; niech się wprzódy dowiem:
Z łaskawym wstajesz sercem? z orzeźwionym zdrowiem?
Dzień dobry, nie pozwalasz ucałować ręki?
Każesz odejść, odchodzę: oto masz sukienki,
Ubierz się i wyjdź prędko — dzień dobry ci powiem.