Aleksander Fredro
Mąż i żona
Kto już żonaty?… to jest, kto ma żonę?…
To co innego… bo choć stan odmieni...
Gdzie Pani?
A cóż to za utrapienie mieć żonę na karku! Jakże słusznie powiada Arystoteles, że kobieta...
Ho, ho, to znowu coś nowego! Cóż to ma być, mężu, ta cała...
Ty masz bzika, mężu, z tymi wszystkimi fanaberiami, które cię obsiadły od czasu...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o powinnościach i zakresie władzy wiążącej się z rolą męża. W sposób najoczywistszy motyw ten jest powiązany tematycznie z hasłami takimi jak: żona czy małżeństwo.