- Bieda: 1
- Bóg: 1
- Chłop: 1
- Głód: 1
- Ptak: 1 2
- Wiosna: 1
Władysław SyrokomlaRymy ulotneOracz do skowronka
I
1Już ty śpiéwasz skowroneczku, już też i ja orzę
[1],
I my ludzie, i wy ptaszki, wszystko dzieci boże, —
Człowiek w polu gospodarno pracować się sili,
Ptaszek bierze swoje ziarno z zimowych badyli,
5Tyś skowronku mój towarzysz choć w nierównéj doli,
O kochaniu jeno marzysz twemu sercu gwoli
[2] —
Tyś szczęśliwy i wesoły gdy jutrznia poranna,
Lecisz w górę, by z anioły
[3] zaśpiéwać
hozanna!
Bóg, PtakZ twéj piosenki rade nieba i Pan Bóg się cieszy,
10Że ptaszkowi mało trzeba i dziękować śpieszy —
Że różnémi gwarząc tony głosisz w kraj daleki:
«Niechże będzie pochwalony, na wieki! na wieki!»
II
Lecisz w niebo, za oraczem pomódl się niebożę!
15Mów, żeś krążąc wedle sioła
[4] widział biédy nasze,
W głodzie wiosna niewesoła jako wiosny ptasze,
Człowiek świtem ze snu wskrześnie, ale rąk nie dźwiga,
Chciałby śpiéwać świętą pieśnię
[5], głodna pierś zastyga,
Za nic wiosny widok rzewny i kraśna
[6] jutrzenka,
20Gdy co ranka dzwon cerkiewny po umarłym stęka: —
Dziatwa jęczy, człek się błąka, z łez świata nie baczy
[7] —
Wiosną życie dla skowronka, a śmierć dla oraczy —
Módl się ptaszku! Bóg wzruszony doda nam opieki,
I niech będzie pochwalony, na wieki, na wieki!!