- Czary: 1
- Czas: 1
- Marzenie: 1
- Otchłań: 1
- Sen: 1
- Strach: 1
Bolesław LeśmianNapój cienistyKopciuszek
1
MarzenieGdy Kopciuszek łachmanów rozmarzonym zgrzebłem
W balu niedostępnego wdumał się przepychy,
CzaryWróżka, lecąca jutra niepewnym śródniebiem,
Nagle przed nim stanęła. Był wieczór dość cichy.
5A ona w cudach pilna i w radości chyża
Utkała z pajęczyny, skradzionej spod płota,
Suknię, co prześwituje do oczu pobliża
Oddalami w szkarłatach zanikłego złota…
Szczypta złudy… Źdźbło jawy… Zaufaj, nim zgaśnie!
10Wdzięk nicości zdrobniałej… Garść zlękłego głogu…
Już gotów koralowy naszyjnik, co właśnie,
Lśniąc na piersi dziewczęcej, podobał się Bogu.
SenBal się zaczął! Czas jechać! Snom wrzaw się zachciewa!
Więc szczura przedzierzgnęła w tęgiego woźnicę,
15A myszy — w dwa rumaki, a wiatr — w uździenicę
A szum drzew — w tentent koński! Strwożyły się drzewa!…
CzasBywały różne czasy i różne bezczasy…
Więc dynię, która soków nabrzmiała swawolą,
Przeobraziła w pudło złocistej kolasy,
20Co skrzy się od wieczności, że aż oczy bolą!
Bicz zaświstał! Ruszyły rumaki z kopyta!
Złe jary — wyrwy w złudach, zmór pełne kałuże!
Przepaść śni się łbom końskim! Śmierć za koła chwyta!
Baczność, durny woźnico! Oszalały szczurze!
25
Mrok się zaśmiał!… Strach — spojrzeć! Duch blednie człowieczy!
Pędzą konie! O, Boże! Szczęść myszom w ich cudzie!…
Grzmi kolasa! O, Boże! Miej dynię w swej pieczy!…