Mieczysław BraunPrzemysłyWisła
1O, spracowana szara silna robotnico,
O, pluszcząca falami powszedniemi Wisło!…
Śniade brzegi omywasz, sprawnym służysz przemysłom
Dysząca tonią modrą, pienną tajemnicą!
5Poorana wiosłami, kręcisz turbiny wodne,
I czarna woda kipi przy młynach skrzydlatych.
Na grzbiecie dźwigasz statki żaglowne, ładowne,
I krętą wstęgą wiążesz z ziemią morskie światy.
Na żółtych odpłóczyskach stanęły strażnice
10Wypatrujące falę, szumną falę przyszłą,
Gdy warsztaty zadudnią, jak pełne tętnice.
Wierna rzeko! tratwami spławna cicha Wisło!
Robocze toczysz pędy i oddychasz blisko
W dzień — bława, w nocy — modra, srebrna — pod księżycem…
15