Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Wesprzyj!
Szacowany czas do końca: -
Stanisław Jachowicz, Bajki i powiastki, Kruk z dzwonkiem
Chmurka → ← Zwierciadło Rózi

Spis treści

      Błąd źródła: wzsędzie -> wszędzie.

      Stanisław JachowiczBajki i powiastkiKruk z dzwonkiem

      1
      Nie jest to nowiną żadną,
      Że kruki kradną;
      Jednak i dla człowieka zda się stąd nauka:
      Na pewnym dworze wychowano kruka;
      5
      A ponieważ go wzięto, ledwo się urodził,
      Nie więziono go w klatce, gdzie chciał sobie chodził
      Z pokoju do pokoju, bez żadnej przeszkody,
      Przechadzał się kruczek młody;
      A że do kobiet zwykle lgną ptaszęta,
      10
      Najbardziej lubił wpaść między dziewczęta.
      Zawsze dzień dobry powiedział im zrana,
      Odwiedzał jednak i pana;
      Przylatał czasem do dzieci,
      Czasem i na dwór wyleci,
      15
      Biegnie w ogród dla połowu
      I wraca znowu.
      Wszędzie go pełno, wszędzie on się znęci,
      A wszędzie figla spłata, gdzie się tylko wkręci,
      Raz u panien igliczka gdzieś się zapodziała,
      20
      Lecz igliczka to rzecz mała,
      Na igliczce świat nie stoi.
      Wkrótce o szkodzie zapomniano swojej.
      Jakoś znów niezadługo służącej dziewczynie,
      Naparstek ginie.
      25
      Dalej zginął pierścionek z drogimi kamyki,
      I brylantowe kólczyki.
      Tu dopiero harmider, dom się w piekło zmienia,
      Pełno było domysłów, pełno podejrzenia,
      A nikomu w myśl nie wpadnie,
      30
      Że to młody kruczek kradnie.
      Raz się ów panicz zbliżył do stolika,
      Porywa srebrny dzwonek i przez okno zmyka.
      Dzwoni… a na ten odgłos służący wybiega,
      I na gorącym razie złodzieja spostrzega.
      35
      «A tuś mi! to ty ptaszku takie płatasz licho?»
      Rzekł i tuż za złodziejem posuwa się cicho.
      Idzie za głosem dzwonka kroki powolnemi,
      Widzi, jak kruk nieznacznie spuszcza się ku ziemi,
      Jak szuka miejsca tego, gdzie skarby posiada,
      40
      Jak do dawnych zdobyczy nową zdobycz składa,
      Jak się różnych błyskotek nasyca widokiem,
      Jak zazdrośnie przed ludzkiem ukrywa je okiem,
      A gdy już ma ulecieć, znienacka go chwyta.
      Zawsze być musi zbrodnia przed światem odkryta.

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca