Karol Bołoz AntoniewiczGłos rospaczy
Sagt verborg’ne Mächte! warum wüthen
So viel Stürme nieder unsre Blüthen?
Warum fühlt der Mensch nur seinen Tod?
Tiedge.
1Wiatr się wzmaga, burza bliska,
Wśród ciemnéy morza toni,
Któż od zguby nas obroni,
Która z każdéy fali tryska?
5Co raz głośniéy grzmi i łyska,
Wsciekły wiatr za nami goni,
Któż nas wyrwie z tego dłoni!
Którem grom za gromem ciska;
Z łzami błagamy o Panie!
10Ratuy nas od wód topieli! — —
Ach on naszych klęsk nie dzieli,
On nas wtrąca w wód otchłanie;
Próżne ięki, próżne żale,
Zimnym grobem dla nas fale!