Spis treści
Psalmodia polskaPsalm III
Quis dabit capiti meo aquam, et oculis meis fontem lacrimarum, et plorabo[1].
Księga Jeremiasza 9,1
Wyznanie winy pokutującego człowieka
1Kto da głowie mojej potok łez obfitych? A oczom moim strumień płaczu nieustającego?
2Kto skruszy zatwardziałego serca opokę? Aby z niego wyniknął zdrój prawdziwego żalu na obmycie popełnionych złości.
3Abym przeszłe dni w gorzkości duszy mojej rozmyślając, doskonale ważył, czemem[2] jest i kogom do gniewu pobudził?
4Obraziłem przedwieczny Majestat, sprzeciwiając się temu Panu, który mieszka w niedostępnej światłości.
5Temu Panu rebelizowałem[3], który mię z niczego stworzył; który wielki jest bez miary, i dla tego[4] niezmierny; którego wola jest uczynić[5]; którego chcenie jest moc.
6Który na każdem miejscu bez miejsca zostaje; wszystko obejmuje bez ogarnienia, i wszędy jest obecny przez istność, przytomność i władzę.
7Sprawiedliwy nad pojęcie nasze i dla tego straszny; wszechmocny i dla tego nieuchroniony.
8Któżem ja jest? com się na tę walkę zuchwale porwał, i gdzie będę, jeżeli nie w błocie szukał początków rodziny mojej?
9Robak, Kondycja ludzka, VanitasZgniłość mi ojcem, matka, bracia, siostry robacy: a ja przecię[6] całego nieba potęgę na rękę wyzywam.
10Cóż jest człowiek? Kawalec[7] błota, syn gniewu, naczynie zelżywości, urodzony w plugastwie, żyjący w nędzy, mający umrzeć w ucisku.
11Nieszczęsny człowiek, z ciała i z duszy złożony, nie chce czci swojej rozumieć, gdy duszy nie słucha, która do nieba ciągnie, a za cielskiem idzie, które go w marności światowej grązi[8].
12Ej na odwrót kto pragniesz zbawienia; bo nie tylko szalona[9] z Bogiem walczyć, ale też rozumowi przeciwna tak dobrotliwego Pana gniewać.
13Co za korzyść z grzechu, który sumienie jako kat wewnętrzny nudzi; albo co za zysk z rozkoszy, która prędko odbiega, żal i ból na umyśle, jako osa żądło zostawując[10].
14Cukruje z wierzchu jako żółć cielesne lubości, aby tak przysłodzonym trunkiem opojony człowiek, prędzej szedł na wieczne zatracenie.
15Jeszczem się po tych przysmakach nie obliznął, aż mię zaraz robak sumienia gryzie, a potem bojaźń zdejmuje, że niepokutnego na nieprzeżytą wieczność piekło ogarnie.
16Nie wymówi podnieta grzechu, ułomność ciała, pokusy szatańskie, jeżeli prawdziwa pokuta zranionego sumnienia nie opatrzy, a potem miłosierdzie boskie nie zleczy.
17Tobie tedy, o wieczny Panie, rany moje otwieram, a potem z suplikującym[11] Dawidem miłosierdzia żebrzę. Zmiłuj się nade mną!
18Nie wchodź w sąd z sługą Twoim, o Boże: albowiem się nie usprawiedliwi przed Tobą żaden człowiek żyjący.
19Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi świętemu. Jako była na początku tak i teraz, i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Przypisy
Quis dabit capiti meo aquam, et oculis meis fontem lacrimarum, et plorabo (łac.) — kto da mojej głowie wodę i oczom moim źródło łez, a będę płakał; wg. Biblii Tysiąclecia: „Któż da mi schronisko dla podróżnych na pustyni, bym mógł opuścić mój naród i oddalić się od niego” itd. (Księga Jeremiasza 9,1). [przypis edytorski]
czemem jest — konstrukcja z przestawną końcówką czasownika; inaczej: czym jestem. [przypis edytorski]
szalona (…) walczyć — w domyśle: szalona to rzecz (sprawa itp.); dziś raczej: szalone jest, szalonym jest walczyć. [przypis edytorski]